Ciągły pośpiech, życie w stresie, brak czasu na zadbanie o prawidłową dietę bądź jedzenie w pośpiechu, co zazwyczaj wiąże się z niedokładnym przeżuwaniem pokarmu: oto najczęstsze przyczyny niestrawności. Co prawda wzdęcia, zaparcia, uczucie pełności po posiłku czy bóle i skurcze żołądka mogą mieć różną przyczynę u różnych osób i są sprawą raczej indywidualną; u jednych niestrawność wywołają ogórki, u drugich jabłka, zaś jeszcze u innych zbyt wcześnie spożyte śniadanie. Jednak bez względu na to, co leży u podstaw twoich problemów żołądkowych i jak one przebiegają, zawsze pomocne okażą się zioła na poprawę trawienia. Znane i używane od tysięcy lat rośliny lecznicze wyparte zostały na pewien czas przez chemiczne medykamenty, obecnie jednak powracają masowo do domowych apteczek, a sklepowe półki aż uginają się od ziołowych produktów. Jak wybrać najlepsze preparaty na trawienie? Zapraszamy do zapoznania się z naszym poradnikiem.
Przyczyny i objawy niestrawności. Jak przebiega trawienie?
Niestrawność, zwana również dyspepsją, niejedno ma oblicze – lista dokuczliwych objawów obejmuje takie dolegliwości jak m.in. zgaga, czyli uczucie bolesnego pieczenia za mostkiem, bóle brzucha, wzdęcia, zaparcia, nudności, uczucie pełności w żołądku czy kłucie w nadbrzuszu. Przyczyny tych nieprzyjemnych doznań są różne i zależą od indywidualnych cech danej osoby – u jednych układ pokarmowy zbuntuje się próbując strawić frytki, a u innych skurcze żołądka może wywołać zbyt późno zjedzona kolacja. Istnieje jednak zestaw przyczyn, które zazwyczaj prowadzą do kłopotów z żołądkiem – mowa tu przede wszystkim o nieprawidłowej diecie składającej się głównie z żywności wysokoprzetworzonej, tłustych i ciężkostrawnych potraw oraz produktów zawierających ogromne ilości cukrów prostych. Do tego źle na proces trawienia wpływa jedzenie w stresie i pośpiechu, niedokładne przeżuwanie pokarmu oraz spożywanie naraz zbyt dużych porcji pożywienia. W dzisiejszym zabieganym świecie przeważa taki właśnie styl odżywiania, ponieważ nie mamy czasu ani na przyrządzanie posiłków, a często nawet na spożycie ich w spokoju. Konsekwencje mogą być naprawdę druzgoczące; stosowanie wyżej przedstawionych praktyk na dłuższą metę musi skończyć się poważnymi problemami z żołądkiem, wątrobą czy dwunastnicą.
Aby zrozumieć, jak łatwo można zafundować sobie niestrawność, warto dowiedzieć się czym jest trawienie oraz jak ono przebiega. Trawienie to najogólniej mówiąc proces polegający na rozkładaniu złożonych białek, węglowodanów oraz tłuszczy do prostych, łatwoprzyswajalnych dla organizmu związków. Przebiega w wielu etapach, a rozpoczyna się już w jamie ustnej, gdzie zawarta ślinie amylaza ślinowa rozkłada skrobię i inne wielocukry, a także węglowodany. Amylaza to pierwszy enzym, z jakim styka się spożywany przez nas pokarm. Kiedy już zostanie przeżuty, uformowany w kęs i połknięty, trafia do żołądka, gdzie poddaje się działaniu soków żołądkowych. Bezbarwny płyn o kwaśnym odczynie i niskim pH posiadający wysokie stężenie kwasu solnego przyczynia się głównie do trawienia białek oraz tłuszczów. Jednak kluczowy etap trawienia wcale nie zachodzi w żołądku, ale w jelicie cienkim, a konkretnie – w dwunastnicy. W jelicie cienkim wydzielana jest żółć, sok jelitowy oraz sok trzustkowy, który poza wodą, elektrolitami oraz wodorowęglanami zawiera również enzymy trawienne. Zasadowy sok trzustkowy neutralizuje zakwaszoną uprzednio treść żołądkową, dzięki czemu enzymy te mogą zadziałać na po części przetworzony pokarm. Do dwunastnicy przedostają się ponadto sole żółciowe, których rolą jest zemulgowanie tłuszczów, by ułatwić działanie lipazie; lipaza to enzym produkowany przez trzustkę skupiający się na rozkładzie triglicerydów pokarmowych do glicerolu oraz kwasów tłuszczowych. Ostatni etap trawienia ma miejsce w jelicie grubym, gdzie wchłanianie są pewne grupy witamin, a także woda. Resztki pokarmowe, które nie uległy strawieniu usuwane są przez końcowy odcinek układu pokarmowego w postaci kału.
Jak zapobiegać niestrawności?
Jak widać, trawienie to bardzo skomplikowany, wieloetapowy proces w którym udział bierze wele narządów oraz enzymów trawiennych. Nie powinien wobec tego dziwić fakt, że nieprawidłowe odżywianie, stres czy pośpiech i połykanie dużych kęsów pożywienia mogą prowadzić do bólu żołądka, wzdęć czy zgagi. Należy jednak pamiętać, że jeżeli podobne objawy pojawiają się regularnie, mogą świadczyć o początkach groźnej choroby i wówczas należy skonsultować się z lekarzem. Często powtarzające się niestrawności to sygnał ostrzegawczy w przypadku takich schorzeń jak przykładowo choroba refluksowa przełyku, przewlekłe zapalenie trzustki bądź dróg żółciowych, wrzody trawienne żołądka lub dwunastnicy, ostre zapalenie wątroby, choroba Leśniowskiego-Crohna, niedokrwienie jelita, choroby dróg żółciowych, cukrzyca, tętniak aorty brzusznej, niedoczynność i nadczynność tarczycy, a w niektórych przypadkach nawet nowotwory przewodu pokarmowego. Dyspepsja organiczna, gdyż tak nazywamy niestrawność wywołaną konkretnymi schorzeniami, może niekiedy pojawić się wskutek zażywania niektórych leków – w tym leków przeciwreumatycznych, antybiotyków, niesteroidowych leków przeciwzapalnych bądź preparatów zawierających potas i żelazo.
Dyspepsja organiczna stwierdzana jest u około 40 proc. osób zgłaszających się do lekarza; znacznie częściej mamy jednak do czynienia z dyspepsją czynnościową, czyli niestrawnością, której nie wywołuje żadne konkretne schorzenie, a jej przyczyny nie są do końca poznane, istnieją na ten temat jedynie pewne hipotezy. Niektóre z nich jako przyczynę dolegliwości żołądkowych typują nieprawidłową kurczliwość pewnych fragmentów przewodu pokarmowego, inne zaś mówią o nieprawidłowej reakcji układu pokarmowego na bodźce zewnętrzne. Jak wspominaliśmy, są to zaledwie hipotezy, nie istnieje więc całkowita pewność co do źródeł tych dysfunkcji, wiadomo jednak dokładnie, jakie nawyki prowokują pojawianie się wzdęć i bólu; do ich grona należy przede wszystkim nieodpowiednia dieta obfitująca w żywność wysokoprzetworzoną, ciężkostrawną, tłustą oraz bogatą w cukry proste, ale także objadanie się czy jedzenie w pośpiechu bądź w stresie. Aby zapobiec niestrawnościom należy przede wszystkim zatroszczyć się o jakość swojej diety, która powinna być właściwie zbilansowana. Zdrowy i zrównoważony jadłospis pełen różnorodnych posiłków, produktów pełnoziarnistych i bogatych w białko, a także pozbawiony żywności wysokoprzetworzonej to dla układu pokarmowego najlepszy sprzymierzeniec. Dbając o prawidłowy przebieg procesu trawienia warto ponadto jeść regularnie, ale w niewielkich ilościach, a także wypijać zalecaną dzienną ilość wody. Ważny jest też sposób jedzenia, gdyż pochłanianie posiłków w pośpiechu to prawdziwe wyzwanie dla naszych trzewi. Pokarm powinno się dokładnie przeżuwać, jeść powoli i bez pośpiechu, a także unikać popijania kęsów i połykania powietrza. Warto rozpoczynać każdy dzień od szklanki ciepłej wody z cytryną w celu oczyszczenia organizmu z toksyn oraz przyspieszenia metabolizmu, zaś w ciągu dnia raczyć się gorzką czarną herbatą, która zwiększa wydzielanie soku żołądkowego oraz odznacza się działaniem przeciwbakteryjnym. Dobrą poradą, tak jak w przypadku większości dolegliwości jest też ruch na świeżym powietrzu – uprawiając aktywność fizyczną przyspieszamy przemianę materii. To tyle, jeśli chodzi o zapobieganie wzdęciom i bólom brzucha. A co nam pomoże, gdy niestrawność już się pojawiła? Na szczęście nie trzeba biegać do lekarza i wydawać majątku w aptece – istnieje cała masa skutecznych ziół na poprawę trawienia.
Zioła na poprawę trawienia
Proces trawienia można wspomóc nie tylko zmieniając nawyki na lepsze - istnieje spora grupa roślin leczniczych, które wykazują właściwości korzystne dla funkcjonowania układu pokarmowego. Zioła na poprawę trawienia są znane od wieków, zatem nie musisz obawiać się jakichkolwiek efektów ubocznych; ich działanie jest dokładnie sprawdzone i bezpieczne. Rośliny zielarskie zawierają w sobie związki chemiczne, które wpływają na metabolizm człowieka i coraz częściej wybierane są w miejsce chemicznych preparatów. A więc, jakie zioła na trawienie sprawdzą się najlepiej? Na samej górze listy króluje mięta pieprzowa.
Mięta pieprzowa to powszechnie znane zioło wspomagające trawienie, można je wręcz nazwać ikoną w tej dziedzinie. W zamierzchłych czasach, gdy nie istniały jeszcze metody naukowe, lekarstwa dobierane były na podstawie przekonań i doświadczeń zakorzenionych w danej kulturze. Już wtedy mięta stanowiła ważny element medycyny ludowej; dzisiaj natomiast, kiedy posiadamy już odpowiednie narzędzia do badania wszelkich substancji, intuicja naszych przodków w wielu miejscach zyskuje naukowe potwierdzenie. Tak jest w przypadku mięty pieprzowej, która zawiera dwa ważne składniki – salicylan metylu oraz mentol, charakteryzujące się silnym działaniem antyseptycznym, które wpływa łagodząco na układ pokarmowy. Na University of Maryland Medical Center przeprowadzane były badania z użyciem mięty pieprzowej, które wykazały m.in. kojące działanie zioła na mięśnie brzucha, z kolei naukowcy z Uniwersytetu Adelaide udowodnili kojące działanie mięty na jelita oraz łagodzące ból w przebiegu stanu zapalnego w przewodzie pokarmowym. Należy jednak pamiętać, że herbatka ziołowa na trawienie z miętą pieprzową może wywołać niepożądane skutki u osób cierpiących na chorobę refluksową przełyku, choroby układu krwionośnego bądź cukrzycę, zioło bowiem obniża poziom cukru we krwi oraz ciśnienie.
Zioła wspomagające trawienie to ponadto rumianek pospolity oraz koper włoski. Ten pierwszy to prawdziwy faworyt w leczeniu niestrawności, zawiera bowiem wiele dobroczynnych składników, takich jak kumaryny czy flawonoidy wykazujące działanie rozkurczowe na mięśnie gładkie jelit. Co więcej warto wspomnieć, iż rumianek to zioło odznaczające się niezwykle delikatnym działaniem i bezpieczeństwem stosowania – praktycznie nigdy nie wywołuje reakcji alergicznych. Doskonale nadaje się do łagodzenia takich dolegliwości ze strony układu pokarmowego jak bóle brzucha, biegunki, wzdęcia czy też zgaga; ponadto rumianek pospolity można z korzyścią stosować do leczenia refluksu, zespołu jelita drażliwego czy też wrzodów, gdyż zioło bardzo pozytywnie wpływa na podrażnioną błonę śluzową przewodu pokarmego. Z kolei zioła wspomagające trawienie takie jak koper włoski zawierają cenny olejek o właściwościach zmniejszających napięcie mięśni gładkich, a także likwidujących skurcze brzucha. Koper włoski to lider wśród ziół na poprawę trawienia również z tego względu, iż aktywizuje żołądek do wzmożonej pracy. Trzeba jednak pamiętać, że herbatka na trawienie z kopru włoskiego nie jest dla każdego; z jej spożywania powinny zrezygnować m.in. kobiety w ciąży, gdyż zioło może wywołać przedwczesne skurcze, a ponadto cukrzycy lub osoby z hipoglikemią – roślina ta jest bowiem znana ze swoich właściwości obniżających poziom cukru we krwi.
Jakie zioła na trawienie można jeszcze wykorzystać? Powszechnie znane ziele dziurawca, kojarzone głównie ze względu na swoje właściwości uspokajające oraz przeciwdepresyjne równie dobrze sprawdzi się w roli lekarstwa nie niestrawność. Roślina ta działa rozkurczowo na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego, łagodzi więc takie objawy jak wzdęcia, zgaga, biegunka czy wiatry. Jednocześnie zapobiega zmniejszonemu wydzielaniu soków trawiennych, wspomagając procesy trawienia pokarmów.
Zioła wspomagające trawienie to niezwykle liczna grupa roślin. W jej skład wchodzi ponadto szałwia lekarska odznaczająca się właściwościami rozkurczającymi, likwidującymi uczucie pełności w żołądku oraz przeciwdziałającymi wzdęciom, gdyż zapobiega procesom fermentacji. Liść melisy z kolei pobudza procesy trawienne i reguluje pracę żołądka, owoce kminku zaś – zwiększają wydzielanie soków trawiennych poprawiając trawienie, usprawniają pracę jelit oraz działają wiatropędnie, dlatego zalecane są w leczeniu kolki jelitowej. Kminek to ponadto zioło, które warto dodawać do potraw wywołujących wzdęcia, szczególnie do dań z dodatkiem warzyw kapustnych – działa bowiem doskonale rozkurczowo. Zioła na poprawę trawienia obejmują także rośliny takie jak arcydzięgiel, który wzmaga wydzielanie soku żołądkowego, a także enzymów trawiennych w rodzaju pepsyny oraz pentagastryny, przy okazji usuwając zgromadzone w jelitach gazy, piołun zwany również absyntem, powszechnie występujące w Polsce zioło zwiększające wydzielanie soków trawiennych trzustki, wątroby jelit i żołądka oraz obdarzone właściwościami rozkurczającymi przewód pokarmowy czy mniszek lekarski zwany też potocznie mleczem bądź dmuchawcem, który usprawnia transport żółci do dwunastnicy.
Zioła wspomagające trawienie najskuteczniej działają w postaci naparów, możesz jednak dodawać je również do ciężkostrawnych potraw w postaci przypraw. Przygotowując ciężkie dania nie zapomnij zatem dodać kolendry, kminku, tymianku, gorczycy czy pietruszki zwyczajnej – twój układ pokarmowy z pewnością ci się odwdzięczy brakiem zgagi i wzdęć.
Przyspieszenie przemiany materii zioła
Zioła to nie tylko doskonały sposób na pozbycie się dolegliwości żołądkowych, ale również idealni sprzymierzeńcy w walce ze zbędnymi kilogramami. Niektóre rośliny wykazują zdolność do przyspieszania przemiany materii, a co za tym idzie, ułatwiają pozbywanie się tłuszczu. Przemiana materii, czyli inaczej mówiąc metabolizm to określenie obejmujące wszelkie przemiany zachodzące w organizmie, dlatego od jego sprawności zależy, czy nasze ciało będzie poprawnie przyswajać i przetwarzać pokarm, nie odkładając jego nadmiaru w postaci tłuszczu. Osoby z powolną przemianą mają większe problemy z redukcją masy ciała, niż ludzie z szybkim metabolizmem, a wpływ na tempo tych przemian ma m.in. wiek, płeć, dieta, tryb życia, masa ciała czy stan zdrowia. Jak widać, na niektóre z tych czynników mamy wpływ, dlatego aby schudnąć należy przede wszystkim zmienić dietę oraz zastosować kurację oczyszczającą przy pomocy ziół. Zioła przyspieszające metabolizm to przykładowo morszczyn, tamaryndowiec, brzoza biała, łopian większy, wiązówka błotna, mniszek lekarski, dziurawiec zwyczajny czy karczoch – można je kupić w postaci gotowych suplementów diety zawierających mieszankę wszystkich składników.